SMS-tracing - s/y Smuga Cienia

Wed Jul 31 19:25:40 CEST 2002
Etap towarzyski trwa, dzisiaj Smuga i jej Dzielna Zaloga, z Najdzielniejszym III pod sloncem :) zawinela do jakiegos Hiszpanskiego portu, ktorego nazwa okazals sie nawet nie godna wspomnienia w SMSie od Michal. Powod zawiniecia niewiadomy. Domniemuje jednak ze turystyczno zaopatrzeniowy. Jak zwykle Michal do znudzenia wszystkich pozdrawia i pisze ze strasznie teskni :))) To znaczy chyba tak nie pisze, ale ja zakladam ze tak jest. A juz niedlugo spotkamy go osobiscie zeby mogl nam to opowiedziec.

Tue Jul 30 20:55:15 CEST 2002
Wywiadowca znowu na morzu, a mi przyszlo nastepna relacje sklecic :). Wg. moich najlepszych informacji Smuga Cienie znowu jest na Oceanie i buja sie przez biskaje w kierunku na Santander, w etapie towarzyskim dolaczyl sie do nich rosjanin z zalogi Mira (hmm, ciekawe czemu Ruski %%%). Ogolnie Michal nie narzeka, choc bardzo teskni. :) Swoja droga intrygujace na kogo go wymienili. Heh, w kazdym badz razie pogoda ostatnio niezla byla, a nastepnej relacji nalezy sie juz spodziewac w okolicach weekendu ze Strander, skad Michal wraca do polski. pozdrawiam "wasz donosiciel:

Fri Jul 26 17:09:29 CEST 2002
Nasz wywiad z La Coruny donosi, ze Michal, bawi sie swietnie, poznaje nowych ludzi (zapewne hiszpanki) integracja miedzynarodowa caly czas wprowadzana jest w zycie, a przez smuge Cienia przewijaja sie setki zwiedzajacych i imprezujacych :). Pogoda podobno jest swietne, slonce hiszpania i ogolnie fajnie. Lecz poniewaz w portach ludzie zchodza na psy, Michal chce juz znowu na morze, a scislej mowiac do domu :). Pozdrawia wszystkich serdecznie.

Sun Jul 21 21:19:32 CEST 2002
Michal, wlasnie napisal: Ze ze 3 h, beda w la corunie, bo wlasnie przekroczyli linie mety etapu regatowego, teraz czeka ich prawie tydzien imprez wszelakich, zeglarskich i nie tylko i oby trzymali sie dzielnie. Donosi takze, ze imprezy z polskimi jachtami ISKRA i MERKURY, byly bardzo udane i zapewne beda kontynuowane :). W kazdym badz razie, jak to Michal, ujal zaloga jest GIT (ech, ze mnie tam nie ma). Pogoda cyt. "FULL WYPAS" slonce, hiszpania itd, choc dzisiaj podobno wialo im nawet 7 :). Bawcie sie dobrze.

Tue Jul 16 22:26:44 CEST 2002
No i wreszcie wrocilem :). Po ponad 30 h drogi i przejachani "tysiecy" kilometrow, dotarlem do domu. Patrzac z prespektywy 2 dni na rejs. Musze powiedziec, ze bylo naprawde zaj.. to znaczy fajnie. Glownie, a raczej tylko i wylacznie, dzieki ludziom ktorzy brali udzial w tym rejsie. Ekipa z drobnymi wyjatkami (oni wiedza o kogo chodzi), okazala sie super i mimo 10 dni deszczu swietnie sie bawilismy.
Ku mojej szczerej rozpaczy i wielkiej zazdrosci Michal P. zostal jeszcze na 3 tyg. na rejs. Z nowa zaloga, co prawda nie taka fajna ja nasza (I of. od razu wygladal mi na palanta), ale na pewno duzo ladniejsza niz my :) Ale nas pewnie nikt mu nie zastapi. Z moich informacji wynika ze I Etap regat Cutty Sark juz sie rozpaczal i po kilku dniach imprez w Brescie zalogi wyruszyly na ponad Tydzien Plywania po Zatoce Biskajskiej (ech, ocean). Takze mysle ze w nastepny weekend Michal zamelduje sie juz z La Coruny w Hiszpani, skad po paru dniach postoju wyruszy do Santander. Takze, pomyslnych wiatrow, stopy wody pod kilem. I plyncie...

Tue Jul 16 03:20:46 CEST 2002
no i przyszedl czas zakonczenia, siedzimy juz w busie a przed nami daleka droga do polski. A juz nam teskno do morza. A michal P. Zostal na 3 tyg

Fri Jul 12 21:41:38 CEST 2002
Brest, zlot wielkich zaglowcow i tych calkiem malych. Klimat jak z opowiesci o dawnych zeglarzach. Chcialbym zebyscie tu byli. Ale czad.Pzdr z fr

Fri Jul 12 15:52:53 CEST 2002
jak dobrze pojdzie to postawimy dzisiaj nogi na francusk. ziemi,bo do brestu mamy juz rzut beretem.Przeciwny plyw troche utrudnia,ale dajemy rade

Fri Jul 12 13:22:34 CEST 2002
Powoli bujamy sie do Brestu na horyzoncie widac juz francuski brzeg. Nawet nie pada, wczoraj bylo slonce i przez godzine towarzyszyly nam delfiny

Wed Jul 10 12:49:57 CEST 2002
nie pytajcie mnie jak to zrobilismy ale nadal plyniemy przy angielskim brzegu a droga do brestu daleka.(ech, zegluga na plywach) serdeczne pozdr.

Tue Jul 9 18:22:16 CEST 2002
pogoda troche sie zmienila, swieci slonce, ale za to wieje moc wiatru, fale zalewaja poklad i sa wielkie wiec znowu mokro. Zaraz kon. Zasiegu

Tue Jul 9 13:00:26 CEST 2002
niestety nie zabawilismy w coves ani minuty, tylko znowu jestesmy na morzu. Plynac u wybrzezy wyspy, zmierzamy juz prosto do Brestu. Okolo 3 dni

Tue Jul 9 10:30:28 CEST 2002
wlasnie zacumowalismy na pare godzin w Cowes na wyspie Wight. Znanym miedzy innym ze slynnych regat. Deszcz oczywiscie pada. Plyniemy Do brestu.

Mon Jul 8 23:33:42 CEST 2002
wlasnie siedzimy z michalem w prawdziwym angielskim pubie a wlasciwie tawernie pijac orginaknym guinnessem wasze zdrowie, pogryzajac sandwitche.

Mon Jul 8 13:13:06 CEST 2002
chyba pierwszy raz sie ciesze, ze rejs dobiega konca, jacht jest krotko mowiac do d... , pogoda tez. A azs szczecin wali sobie w nie powiem co.

Mon Jul 8 05:06:03 CEST 2002
dzisiaj widzialem biale skaly dover, a teraz plyniemy wzdluz angielskich brzegow w kierunku na portsmouth. problem z akt. Wiad. Chyba juz rozw. M

Mon Jul 8 04:55:26 CEST 2002
jest noc a my wlasnie zacumowalismy w Portsmouth. rano zwiedzanie a przed wieczorem znowu w droge.A przynajmniej taki mamy plan. Pzdr z anglii.

Sun Jul 7 22:38:10 CEST 2002
Wlasnie, przekroczylismy poludnik zerowy. Wiec pozdrawiam serdecznie pierwszy raz w polkoli zachodniej. Pogoda typowo angiel. A my nadal w drodze

Sun Jul 7 20:51:05 CEST 2002
jestem u brzegu anglii w drozdze do portsmouth. Pogoda typ. Angielska. Na jachcie mokro. Pozdrawiam i mam nadz ze strona znowu dziala.

Tue Jul 2 23:46:03 CEST 2002
A my dalej w den helder, czekamy na naprawe baby-sztagu i sluchamy wiatru ktory duje i gwizdze niemilosiernie. A jutro znow na morze. Pozdr. MZ.

Tue Jul 2 10:45:34 CEST 2002
pierwszy port plywowy, czyli den over, bedzie naszym domem na dzisjejsza noc, bo jutro skoro swit ruszamy w kierunku na denhelder.pzdr i dobranoc

Mon Jul 1 13:55:22 CEST 2002
O godz. 1220 opuscilismy amst. Zegnajac jego dzielnice czerwonych latarni,coffy shopy i tramwaje wodne.Niestety nie opuszcza nas deszczowa pogoda

Sun Jun 30 17:45:45 CEST 2002
jest port stary jak swiat, a zwie sie port amsterdam, holandia wita nas pochmurnym niebem i swiezym wiatrem. Powoli wchodzimy na smuge. Pozdr ---

Sun Jun 30 07:08:09 CEST 2002
no i siedzimy w busie, w drodze do amsterdamu. Nastepne wiadomosci beda juz z obcej ziemi. Pozdrawiam. Michal -------------------------------- Ta

Sat Jun 29 23:12:11 CEST 2002
siedzimy juz w michalem w pociagu, nasza droga do amsterdamu rozpoczeta. Pozdrawiamy wszystkich zainteresowanych. I zyczymy dobrej nocy. Michaly

Sat Jun 29 22:31:17 CEST 2002
wyruszamy z michalem na dworzec, droge do amsterdamu uwazamy za rozpoaczeta.

Sat Jun 29 11:25:26 CEST 2002
Pakowanie trwa, dzisiaj wieczorem wyruszamy z Michalem do Szczecina, by wraz ze switem ruszyc busem do Amsterdamu. pzdr